Jestem już w domu. Aloha szpitalu, wracam do życia!
GUESS WHO'S BACK ON TRACK?!
Ogólnie mam dobry humor, bo Vincent już od kilku dni chodzi do szkoły i wygląda na to, że zrywa z rakiem. Trochę przerzedziły mu się włoski, ale poza tym, jest chyba wszystko ok.
:)
Oczywiście, że osoba chora na nowotwór nie czuje się ok, ale małpka mi tego nie powie.
-Dostałaś dziś jakąś ocenę?
-Nie.
Dostałam banię z bioli, ale jakoś wyleciało mi z głowy.
Dziś jest piękny dzień.
W szkole gadałam z Patrykiem i przypierdoliłam na wf-ie suni tak mocno, że płakała a okulary leżały dwa metry dalej.
Ach, zła ja.
Huh.
Stanęłam dziś krzywo na nodze i wyjebałam jak długa na sali gimnastycznej ale i tak się śmiałam.
Mam na nodze krwiaka i nie mogę jej zginać w kostce, ale i tak się śmiałam. Więc dlaczego byłam u dyrektorki za to, że jakaś rozpieszczona pizda ma okres i nie potrafi sobie poradzić z wahaniami nastroju?
Zepsuła się pralka. Całe ubrania w białych plamach od proszku i muszę tak chodzić do szkoły, bo przecież babka nie będzie mi prała dziesięć razy czystych ubrań. Łaski bez stara grucho.
poza tym wróciłam do słuchania CRO.
Daje mi taki wewnętrzny luz
Fajnie by było mieszkać w Niemczech
Lubię ten język, poza tym mogłabym mieszkać w dużym mieście
No i zdobyć tą upragnioną czystą kartę ha?
Dziewczyny idą wszystkie na tego samego sylwestra, a ja się wykręcam, twierdzę, że już jestem gdzieś zaproszona. myślą że jestem taka cool whateva Po prostu mi się nie chce tańczyć z tymi
tak
Jutro jadę do kina z klasą z okazji Mikołajek.
Ledwo mam kasę na bilet z tego co mi zostało z kieszonkowego
a babka nie da mi na jedzenie
czyli kolejna szansa na bycie cool wśród znajomych: udawanie fit.
Wszyscy rozbiegną się po tych kejefsiorach i makach a biedna ja będzie udawała odchudzającą się
HA!
Chyba mi ten jebany łupież zniknął
w końcu bo od tygodnia myję włosy 3 razy dziennie
ale na dłoniach mam od zimna wysypkę
dlaczego?
Niecodziennie o 20 przychodzi jebana kurwa z oczyszczalni ścieków z jakimiś czterema przydupasami, z których jeden ciągle próbuje ci dotknąć, a drugi, któremu smary ściekają do pyska tłumaczy, że nie po to jechał 700 km żeby wpiąć jebany kabel. Powiedziałam chlejusowi że nikt go tu nie zapraszał.
Wkurwił się
Śmieszne to
W sobotę Karolina była z mężem na walce Popka i Pudzilli.
Rzalpeel
ja byłam na...
randce?!
Ja na randce?! Łosz kurwa co się dzieje
nie no to chyba nie była randka
raczej spotkanie
...czyli randka?!
confused.
Z Patrykiem który odwiedził mnie dwa razy w szpitalu
wiecie co
on na serio jest MIŁY
MIIIIŁYYY
nie taki koksiarski dresiarski wpierdolarski
nice guy
paliliśmy fajki i jeździliśmy na jego motorze
potem pojechaliśmy do kauflanda i na parkingu wariowaliśmy na wózkach
wziął mnie nawet na barana
nie zakochuj się kurwo
HAHAHA
Ja i miłość
HAHAHA
o jedną rzecz mogę być spokojna
o jedną rzecz mogę być spokojna
Ja się nie zakochuję.
